14.07.2016
Jeżeli porównamy programy: TPSS, WK oraz Ładu, to zobaczymy, że istniała zgoda tych organizacji w temacie: - równouprawnienia sztuk użytkowych i "czystych" - szacunek dla tradycji - współdziałanie artystów i rzemieślników - wykorzystanie materiałów rodzimych (brzoza, jesion, sosna) oraz stworzenie nowoczesnego stylu polskiego we wnętrzarstwie.
Ale to Ład wykreował zasadę: " ...wychodzenie od materiału..." - materiał narzucał : - technikę - formę - konstrukcję - konstrukcja miała być: -odsłonięta i traktowana jako walor dekoracyjny. Mając to na uwadze niezbędna stała się współpraca z rzemieślnikami (Wyspiański!)
I tak np. Roman Schneider chciał stosować wyłącznie masyw, nie uznawał fornirowania ani tym bardziej malowania mebli - jak to robiła firma MeKo (meble kolorowe). Artyści Ładu przedkładali praktykę nad teorię. Ich wizytówką były konkretnie stworzone przedmioty, zaskakiwali odbiorcę: urodą drewna, jego fakturą i doskonałością Nie do końca zostało to docenione - rynek/odbiorca zareagował szybko, ale czy pozytywnie...?